Boliwia wycieczka, czyli wyprawa do krainy wysokich Andów
Boliwia wycieczka – to rewelacyjny pomysł na wyprawę marzeń, do kraju położonego wysoko w majestatycznych Andach, na ponad 4000 m n.p.m., gdzie na każdym kroku towarzyszyć nam będą kondory, lamy i nieziemskie krajobrazy. Tradycyjne stroje i tryb życia tutejszych Indian na stałe wpisał się w koloryt kraju i pozwoli nam lepiej zrozumieć bogatą historię, dziedzictwo kulturowe i panujące tu obyczaje.
Wyjazd pomoże nam poznać mieszkających tam potomków konkwistadorów, Metysów oraz współczesnych Indian Quechua i Aymara – niesamowicie pomocnych, gościnnych, serdecznych ludzi, którzy posiadają cenną umiejętność doceniania drobnych rzeczy i radowania się każdym dniem. Podczas podróży będziemy mogli dostrzec niezwykłe bogactwo kulturowe i przyrodnicze, jakie Boliwia, sąsiadka Peru, nam zaoferuje. Zachwycimy się najwyżej położoną stolicą świata – La Paz, odkryjemy też miejsce, gdzie narodziło się słońce – Jezioro Titicaca będące najwyżej położonym akwenem żeglownym na świecie. Zobaczymy urokliwe tropikalne miasto Santa Cruz charakteryzujące się kolonialną zabudową, a na wysokości ponad 4000 m będziemy obserwować żerujące flamingi i wikunie pasące się w okolicy jeziora Laguna Verde, położonego na boliwijskim płaskowyżu (Altiplano). Przeżyjemy przygody, o jakich będziemy pamiętać do końca życia.
Wybierając Peru Boliwia wycieczka, nie możemy pominąć wizyty w Miejscu narodzin Słońca, czyli nad Jeziorem Titicaca położonym na granicy peruwiańsko-boliwijskiej na wysokości 3820 m n.p.m. Szczyci się tym, iż jest to najwyżej położony akwen żeglowny na świecie. Jednych podróżników kusi fascynującymi Wyspami Uros czy widokiem na pasmo Andów, a innych wyobrażeniem tajemniczych skarbów spoczywających na dnie jeziora.
Zgodnie z wierzeniami Inków, Titicaca zapoczątkowało istnienie dynastii, z której wywodził się cały ród. Jezioro jest tak dużych rozmiarów, że przypomina morze. Znajdują się tutaj 4 stałe wyspy i 65 tzw. wysp pływających zamieszkiwanych przez Indian Uros. Zbudowane są one z trzciny zwanej totora. Wyspy są systematycznie „naprawiane” przez dodawanie nowej warstwy. Powierzchnia trzcinowej platformy jest bardzo miękka, a gdy po niej spacerujemy, mamy wrażenie, jakbyśmy chodzili po łóżku wodnym.
Niezwykłych wrażeń i przepięknych wspomnień na całe życie dostarcza wizyta na największej pustyni solnej świata – Salar de Uyuni. Powstała ona na terenie wyschniętego słonego jeziora. Osuszone przez słońce, zostawiło po sobie doskonale gładką i białą powierzchnię liczącą około 11 tysięcy km2. Różnica wzniesień mierzy tutaj kilkadziesiąt centymetrów. Najbardziej charakterystyczne atrakcje tego miejsca to: stada flamingów, księżycowy krajobraz, gejzery i kolorowe jeziora. W porze deszczowej solnisko zalewa woda i wszystko odbija się od jego powierzchni jak w lustrze. Natomiast w czasie pory suchej jezioro jest w zupełności wyschnięte. Wtedy naszym oczom ukazuje się dno pokryte śnieżnobiałą solą. Duża wysokość powoduje spore wahania temperatury. Dlatego też w czasie dnia można spokojnie wyposażyć się tylko w krótki rękaw, natomiast wraz z zachodem Słońca temperatura szybciutko się obniża. Na tym terenie przetrwa tylko najsilniejsza flora, czyli głównie kaktusy.
Kolejnym niezwykłym miejscem jest Laguna Colorada – gigantyczne czerwone jezioro położone na wysokości 4200 m n.p.m. Swoją barwę zawdzięcza czerwonym algom, których kolor jest uwalniany pod wpływem temperatury, z tego powodu woda jest bardziej czerwona, im mocniej świeci słońce. To tu spotkamy największe stada flamingów, zwłaszcza andyjskich, chilijskich i krótkodziobych.
Ciekawym fenomenem jest to, że Boliwia ma dwie stolice: La Paz – gdzie przebywa rząd oraz Sucre – konstytucyjną stolicę kraju. Miejscem absolutnie obowiązkowym do odwiedzenia jest La Paz – położona na 3600 m n.p.m. Domy wyglądają tutaj jakby wyrosły na górskich ścianach, wokół towarzyszą nam ośnieżone szczyty. Wysokogórski klimat, jaki tutaj panuje, jest nieprzewidywalny. Leciutki powiew lodowatego powietrza znad Andów jest w stanie zmrozić całe miasto, a chwilę później znów jest gorąco. Jak na stolicę przystało, szczyci się sporą ilością zabudowań i zamożniejszym życiem niż w pozostałych częściach tego najbiedniejszego kraju Ameryki Południowej. Mieszkańców stolicy stać na własne samochody, co oczywiście powoduje korki. Aby rozwiązać ten problem drogowy, wybudowano tzw. Mi Teleferico – kolejkę górską, dzięki której pokonamy całe miasto w kilkanaście minut. Wyjątkowym i tajemniczym miejscem, które po prostu trzeba zobaczyć, jest Targ Czarownic (Mercado de Hechicería), gdzie królują lecznicze zioła, niezwykłe figurki i czuć wszechobecną atmosferę magii. W wąziutkich alejkach targu, w ciemnych sklepikach znajdziemy wszystko… wywary, eliksiry, amulety, świece, kadzidła itd. Każda z tych rzeczy na coś pomaga. Sprzedający mający magiczną moc objaśnią nam jaki rytuał odprawić, aby szybko się wzbogacić, zapewnić sobie zdrowie czy rzucić na kogoś urok!
La Paz jest ostatnią stolicą, w której do czasów obecnych zaobserwujemy, że część mieszkańców ubiera się tradycyjnie. Mężczyźni lokalny strój zakładają tylko z okazji miejscowych świąt, a na co dzień wolą spodnie od garnituru i skórzane buty. Natomiast szafy boliwijskich kobiet są przepełnione tradycyjnymi strojami. Dosłownie wszędzie spotkamy tutaj tzw. cholitas – kobiety z indiańskiego plemienia Aymara, które zachowują dawne tradycje. Jak rozpoznamy cholitę? Nosi 2 długie warkocze ozdobione kolorowymi frędzlami. Na głowie ma zdobiony cylinder. Sposób jego noszenia wyjawia nam stan cywilny kobiety. A najbardziej widowiskowe są wielowarstwowe spódnice noszone „na cebulkę”. Najwięcej cholit obsługuje uliczne stragany. Niektóre kierują ruchem na skrzyżowaniach czy pracują na budowach, a w przerwach karmią niemowlaki, które towarzyszą im w każdej pracy w zawiniątku na plecach. Niektóre panie to tzw. cholity wojowniczki, które biorą udział w walkach organizowanych w mieście El Alto na przedmieściach stolicy. Tego typu spektakle stały się niemal boliwijską specjalnością i kraj słynie z nich na całym świecie.
Boliwia to doskonałe miejsce dla wszystkich poszukiwaczy przygód, emocji, autentyzmu, i bliskiego kontaktu z przyrodą oraz indiańską kulturą, gdzie każdy odnajdzie coś dla siebie.