Wyprawa do Ugandy
Wyprawa do Ugandy to nie kolejny epizod podróżniczy, lecz wyprawa, która być może zmieni nasze dalsze postrzeganie świata.
Co tak naprawdę oferuje nam Uganda?
Uganda to przepiękne parki narodowe, to ogromne stada dzikich zwierząt, niezwykła różnorodność krajobrazów od sawanny przez lasy deszczowe, mokradła i wyspy z dziewiczymi plażami, egzotycznymi owocami. To też podziwianie leżącego w dorzeczu Nilu Jeziora Wiktorii. To kolorowe Góry Księżycowe, Las Kibale, wodospady Murchisona. To prawdziwa dżungla z odgłosami szympansów, chrząkaniem guźców, odgłosami budzących się do wieczornego życia hipopotamów, przechodzącymi tuż obok nas kameleonami, ogromnymi nietoperzami, od rana do zmroku śpiewającymi ptakami i mnóstwem kolorowych motyli.
Gdzie czekają nas prawdziwe dreszcze emocji?
Czekają nas w wielu miejscach: podczas safari, podczas rejsu po Białym Nilu, podczas spotkania z Pigmejami w Semuliki, wizyty w wioskach i spotkań z miejscową ludnością, spacerów po tropikalnym lesie, obserwacją szympansów. Wyprawa ma jednak inny główny cel — to obserwacja goryli górskich.
Szukając goryli w Ugandzie, przechodzimy przez strumienie, na których nie ma kładek, przeskakujemy z kamienia na kamień, wspinamy się na zbocza, trzymając się lian, mokniemy w deszczu, ślizgamy się w błocie, pokonujemy gęstwinę. Niejeden raz naszą twarz smagnie gałąź czy liść ogromnej paproci. Wkrótce zrozumiemy, co mieli na myśli sprzedawcy osobliwej pamiątki – koszulki z napisem „Goryle we mgle, turyści w błocie”.
Wszystkie jednak trudy pójdą w niepamięć, gdy tylko zobaczymy „inną twarz”. Czarną, ze zmarszczkami na nosie i bacznie przyglądającymi się nam piwnymi oczami. Będą to jedne z tych minut naszego życia, które zapamiętamy na zawsze.
Równie dużą atrakcją jest obserwacja szympansów w Parku Narodowym Kibale uchodzącym za „Perłę Afryki”. Spotkanie z nimi jest znacznie trudniejsze niż wędrówka za górskimi gorylami! Potrafią się z ogromną szybkością przemieszczać w koronach drzew. W końcu las i drzewa to ich dom. My natomiast patrząc stale do góry na drzewa, potykamy się co raz o pnącza i korzenie. Wiecznie zielony las deszczowy zachwyca swoją dzikością i pięknem. Zapierające dech w piersiach krajobrazy, endemiczne gatunki drzew, potężne drzewa, gęste zarośla i niewielkie polany sprawiają, że czujemy się jak w filmie przygodowym.
Park Narodowy Królowej Elżbiety dostarcza nam innego rodzaju przeżyć. To jedno z najciekawszych miejsc na safari w tej części Afryki. Sawanna, lasy deszczowe, mokradła są domem ogromnej liczby ptaków i zwierząt. Ujrzymy wspinające się na drzewa lwy, hipopotamy czy krokodyle, małpy, hieny, guźce i oczywiście afrykańską Wielką Piątkę.
W Ugandzie są miejsca, gdzie kończy się cywilizacja i znikają asfaltowe drogi. To oznaka, że jesteśmy w prawdziwej dzikiej Afryce. Park Narodowy Wodospadów Murchisona, największy w Ugandzie rezerwat dzikiej przyrody, słynie z olśniewających krajobrazów i spektakularnych kaskadowych wodospadów. To też sanktuarium białych nosorożców, gdzie jeszcze niedawno żyły 22 osobniki. Aby je zobaczyć, przyjdzie nam wybrać się na kilkugodzinne tropienie.
Uganda ma też swoją smutną historię. Jezioro Wiktorii największe na kontynencie afrykańskim przez niszczycielską działalność człowieka może za niedługo stać się martwym akwenem. Wielka szkoda, gdyż jezioro to jest wyjątkowo malownicze ze swymi zatokami i wyspami.
Brzegi otaczają wilgotne lasy tropikalne. Jeszcze teraz żyje tu prawie dwieście bajecznie kolorowych endemicznych gatunków ryb, czyli takich, które nie występują nigdzie indziej na świecie. W wodach jeziora Wiktorii mieszka również wiele zwierząt w tym ważące ponad tonę i długie na ponad 5 metrów krokodyle nilowe. Nad brzegami spotkać można też flamingi lub hipopotamy, zwłaszcza u ujścia rzek, wpływających do Jeziora Wiktorii.
Opinia najpiękniejszego jeziora ma jednak jezioro Bunyoni co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „miejsce występowania wielu małych ptaszków”.
Jezioro to jest czyste pełne malowniczych zatoczek i tarasowych zboczy. Nie spotkamy tu niebezpiecznych zwierząt: nilowych krokodyli czy hipopotamów co oznacza, że można bezpiecznie zażywać kąpieli. Spotkamy tu natomiast niezliczoną ilość ptactwa. Niektórzy przyrównują to miejsce do zaginionego raju.
Uganda to kraj pozornie niedostępny, ale jeśli chcesz przeżyć swoją największą przygodę życia i spojrzeć w oczy władcom dżungli – gorylom górskim, zażyć kąpieli w największym jeziorze Afryki i odkryć jeden z najstarszych lasów deszczowych w Afryce to właśnie oferuje wyprawa do Ugandy z biurem podróży Prestige Tours.