Dzień 1
WYLOT
Szczegółowa informacja o zbiórce i godzinie odlotu z Warszawy jest podana w Prestige Book, który otrzymuje każdy uczestnik wycieczki. Wylot do Islamabadu.
Dzień 2
ISLAMABAD I RAWALPINDI
Przylot do Islamabadu, stolicy Pakistanu. Przejazd do hotelu i odpoczynek po podróży. Islamabad to nowoczesne miasto, założone specjalnie jako stolica, które często jest wzorem do naśladowania dla architektów. Islamabad leży u stóp zielonych wzgórz Margalla, a najbardziej charakterystyczną budowlą jest meczet króla Fajsala, saudyjskiego fundatora budowli. Ten meczet będziemy zwiedzać, możemy to zrobić nawet, jako „niewierni”. Skierujemy się do pobliskiego miasta Rawalpindi, aby przyjąć dawkę egzotyki, barwny chaos typowego pakistańskiego miasta z kolorowymi ciężarówkami i autobusami. W Rawalpindi spróbujemy znakomitego ulicznego jedzenia. O zachodzie słońca znajdziemy się na wzgórzach Margalla, aby zjeść kolację w znakomitej restauracji. Nocleg w hotelu w Islamabadzie.
Dzień 3
ŚWIĄTYNIA SIKHÓW
Ruszamy na północ, w kierunku gór i zarazem najciekawszego obszaru Pakistanu. Pierwszy postój planujemy bardzo szybko. Krótko zwiedzamy ruiny buddyjskiego klasztoru Taksila, które zostały wpisane na liście UNESCO. Klasztor pochodzi z II wieku i świadczy o tym, jak ważny był buddyzm na tych ziemiach. Po tym spotkaniu z historią wkrótce dojeżdżamy do Hassan Abdal ze słynną świątynią sikhów Gurdwara Sri Panja Sahib. To właściwy początek Karakoram Highway, jednej z najsłynniejszych dróg świata. Droga wkrótce wiedzie w góry, z początku niewielkie, ale szybko stają się one coraz większe. Dalsza trasa zależy od sezonu, w sezonie jesiennym prowadzi przez wyższe góry, w wiosennym ze względu na możliwy brak przejezdności podróżujemy doliną Indusu. Nocleg po drodze w lokalnym hotelu.
Dzień 4
PODRÓŻ KARAKORAM HIGHWAY
Od rana dalsza podróż Karakoram Highway. Zieleń ustępuje, wykuta w czarnej skale droga wzbudza w nas podziw zmieszany z odrobiną strachu. Dzisiejszy odcinek to tylko 200 km, ale nie są to zwykłe kilometry. Jesteśmy już w Himalajach. Postój przy skale z inskrypcjami dawnych kupców oraz punkty widokowe urozmaicą nam te dzień. Posuwamy się doliną górnego biegu Indusu, największej rzeki w Pakistanie. Dojeżdżamy w rejon Nanga Parbat, najdalej na zachód wysuniętego himalajskiego ośmiotysięcznika. Tam nocujemy.
Dzień 5
BAJKOWE ŁĄKI POD NANGA PARBAT
Przesiadka na samochody terenowe i dwugodzinna podróż w górę w kierunku Nanga Parbat. Przy dobrej pogodzie dostrzeżemy ośmiotysięcznik. Jesteśmy w miejscu najwyższego na świecie przewyższenia, szczyt Nanga Parbat znajduje się siedem tysięcy metrów nad doliną Indusu. Tego się nie da opowiedzieć, tam trzeba być… Następnie po około trzygodzinnym spacerze osiągamy Fairy Meadows (Bajkowe Łąki) - urocze, zielone łąki z widokiem na ośnieżony masyw Nanga Parbat. Trasę można pokonać wygodnie na prowadzonym za uzdę mule (dodatkowo płatne). Na Fairy Meadows nocujemy w domkach.
Dzień 6
POBYT POD NANGA PARBAT
Wspaniały dzień przeznaczony na relaks i spacery w niezwykłej scenerii. Ale wszystkich, którzy chcą trochę się poruszać zapraszamy na trekking w kierunku Bazy pod Nanga Parbat. Trekking do samej bazy zajmuje kilka godzin i doprowadza na wysokości 3970 m n.p.m. Można dość znacznie niżej i łatwiej na jeden z punktów widokowych. Ośmiotysięcznik wydaje się stamtąd być już na wyciągnięcie ręki, widać też Chongra Peak (6820 m n.p.m.) i Riakot Peak (7080 m n.p.m.), a także położony dalej piękny Rakaposhi. Po tak pięknej wycieczce nikt nie będzie miał problemów z zaśnięciem w domku na Fairy Meadows.
Dzień 7
KARAKORAM HIGHWAY
Czas na zejście i zjazd do naszego busa. Kontynuowanie niezwykłej podróży Karakoram Highway. Po południu osiągamy Gilgit, stolicę okręgu i największe miasto północy. Z tego niewielkiego miasta podążamy wzdłuż rzeki Hunza do Karimabadu. Była to kiedyś stolica księstwa Hunza znanego z niezwykłego piękna krajobrazu i gościnności mieszkańców. Nocleg w Karimabadzie.
Dzień 8
HUNZA
Cały dzień zwiedzamy Hunzę. Najpierw oglądamy niemal bajkowy fort Baltit, który ma już prawie 1000 lat i jest wpisany na listę UNESCO. Potem czeka nas spacer przez wioski Hunzy, a obiad zjemy w jednym z lokalnych domów. To będzie znakomita okazja do poznania mieszkańców i ich zwyczajów. Zachód słońca będziemy podziwiać w miejscowości Duiker niemal na trzech tysiącach metrów. Powrót na nocleg do Karimabadu.
Dzień 9
DOJAZD DO PASSU
Po porannym relaksie w Karimabadzie ruszamy dalej Karakoram Highway do Passu. Jesteśmy już w sercu Karakorum, wydaje się, że góry sięgają nieba, są tu groźne i aż przytłaczają. Widzimy wiele skalistych i lodowych szczytów. Blisko nas są lodowce. Postój w Passu ze znakomitymi widokami m.in. na Passu Sar (7478 m n.p.m.). Ciekawym punktem są kapitalne wiszące mosty, przez dwa z nich chętni będą mogli przejść, co jest ekscytującym przeżyciem. Jeden z nich to słynny Husseini Bridge. Dojazd do Sost (ok. 2800 m n.p.m.), ostatniej miejscowości przez chińską granicą. Nocleg w Sost.
Dzień 10
PRZEŁĘCZ KUNDŻERAB
Rano wyjeżdżamy w kierunku przełęczy Kundżerab (4693 m n.p.m.), na której przebiega granica chińsko – pakistańska. Pobyt na dużej wysokości jest na tyle krótki, że nikt nie powinien mieć problemu ze złym samopoczuciem. Potem czeka nas powrót do znanej nam już dobrze pięknej Doliny Hunzy i naszego hotelu z pięknym widokiem na siedmiotysięczniki.
Dzień 11
DOLINA HUNZY I GILGIT
Czas wolny w Hunzie możemy wykorzystać na krótki trekking lub dodatkową, kilkugodzinną wycieczkę. Z żalem musimy opuścić bajkowe księstwo, aby pojechać do miasta Gilgit, stolicy prowincji. Tam przenocujemy w hotelu i skorzystamy z innych dobrodziejstw cywilizacji.
Dzień 12
LOT I PODRÓŻ DO PESZAWARU
Przejazd na nieodległe lotnisko w Gilgit, a następnie powrót samolotem do Islamabadu. Przelot nad wysokimi szczytami i głębokimi wąwozami na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Po przylocie naszym celem będzie Peszawar, miasto o bogatej, starożytnej historii, będące swego czasu węzłem łączącym Indie, Azję Środkową oraz Persję. Po drodze odwiedzimy również nieodległy buddyjski kompleks Takht-i-Bhai, wpisany na listę UNESCO. Wizyta w tym miejscu pozwoli niemal cofnąć się w czasie kilkaset lat i poczuć jak życie wyglądało w przed wiekami. Dojazd do Peszawaru na nocleg.
Dzień 13
PESZAWAR
Zwiedzamy fascynujący Peszawar, dla na chyba najciekawsze z dużych miast kraju. Zamieszkane jest głównie przez Pasztunów, czyli tradycyjnych mieszkańców sąsiedniego Afganistanu, co czyni je wyjątkowym miejscem w całym Pakistanie. Wpływy różnych kultur odbiły się na architekturze miasta, poznamy ją spacerując po najstarszej części miasta. Zajrzymy również na lokalny bazar, gdzie nie zabraknie okazji do zakupu wyjątkowych, lokalnych produktów. Być może, w zależności od możliwości, udamy się za miasto w stronę przełęczy Kajber, granicy z Afganistanem leżącej na starożytnym szlaku handlowym. Kolejny nocleg w Peszawarze.
Dzień 14
PODRÓŻ DO LAHORE
Dzień jest wypełnia nam podróż do Lahore prze zupełnie inny, gorący Pakistan. To będzie długa droga (ok. 500 km) ale w znacznej części przebiegająca całkiem niezłą autostradą. Po południu powinniśmy już być w pięknym hotelu w Lahore, jednego z najciekawszego dużych miast Pakistanu. Po przetestowaniu legendarnej kuchni Lahore, udamy się na spoczynek do pokoju.
Dzień 15
LAHORE
Zwiedzanie Lahore, stolicy pakistańskiego Pendżabu. Jest to miasto pełne pałaców, pięknych meczetów, ogrodów i pomników. Możemy powiedzieć, że to taki „pakistański Kraków”. Zachowały się tu mury miejskie, a z nowszych budowli zwracają uwagę budynki wiktoriańskie z czasów brytyjskich. Tutejszy meczet Badshahi był niegdyś największym meczetem na świecie. Miasto leży na granicy z Indiami, zobaczymy niezwykle widowiskową ceremonię opuszczania flagi – wzbudza ona zachwyt zarówno miejscowych, jak i nielicznych turystów.
Dzień 16
POWRÓT DO POLSKI
Przejazd na lotnisko i rano wylot z przesiadką do Warszawy. Przylot na lotnisko Chopina.